Jesteśmy w czasie owocowania i zbioru owoców.
Ziemia jest wyjątkowym miejscem we Wszechświecie. Jest hojna dla życia.
Gdy gromadzimy zbiory – gromadzimy dobra dla życia i przeżycia.
Dbamy, żeby owoce były świeże i usuwamy zepsute.
Świeżość to także czyste intencje, jasne słowa, serdeczność, przyjaźń, życzliwość i bliskość!
Podnosi na duchu i uskrzydla.
Nikt nie chce mieć w domu zepsutych relacji, zepsutych kontaktów i zepsutego zdrowia.
Czas usunąć przyczyny tego zepsucia, bo dotyczy to naszego życia, życia zwierząt, ptaków, drzew powietrza, wody i Ziemi.
Ja wiem, że trzeba się przestawić z obowiązującego kultu śmierci, kultu podziałów na dobrych i złych.
Kultu walki ze złem i złymi ludźmi, sąsiadami, narodami i światem.
Kultu walki bogów z udziałem wykonujących rozkazy morderców każdego życia.
Zmieńmy kult, aby MIŁOŚĆ była naszym wspólnym, jednym Bogiem.
Miłość do życia. Do życia:
- duchowego,
- uczuciowego,
- intelektualnego i światłego umysłu,
- w pięknie,
- zdrowego.
Jedzenia tego, co odżywia, a nie truje dla zysków.
Oddychania czystym powietrzem.
Picia czystej wody.
Opieki nad braćmi młodszymi.
Prawda, że ma to sens?
Gromadźmy wyłącznie świeże, co odradza życie i świat.
Dla zdrowia, dla spokoju, dla żywotności, dla przyszłości.
Smakowitych owoców nam wszystkim!