Aby czuć się sobą u siebie potrzeba nam spokojnego miejsca wybranego przez siebie. Miejsca ulokowanego w przyjaznym środowisku.
Aby mieć poczucie stabilności potrzebujemy przede wszystkim spokoju.
Kluczowe są relacje, czyli wzajemne stosunki i odniesienia. Chodzi więc o takie stosunki, które dają zadowolenie i satysfakcję z bycia z kimś razem, z bycia czyimś sąsiadem, znajomym, przyjacielem czy należącym do podobnego środowiska.
Wiesz, że świat tworzy się z własnego wnętrza. W swoim wnętrzu więc potrzebujesz własnego programu na życie, aby sobie stworzyć taki stabilny świat, w którym czujesz się bezpiecznie i jesteś traktowany jak swój.
Może dziwne, że o tym piszę w tak ruchliwym i nieprzewidywalnym świecie. Wydaje mi się to jednak zasadniczo ważne.
Dom. Ciepły, przyjazny, bezpieczny, radosny.
Najważniejsze, aby zaistniała równoprawność pomiędzy kobietą a mężczyzną.
Nasze mamy i babki miały dom na głowie, ciężkie życie i uważały, że rolą kobiety jest obsługiwanie mężczyzny i wychowywanie dzieci. Miały się za gorsze, głupsze i niesamodzielne. Godziły się na pełne pogardy oceny wobec kobiet, na faworyzowanie chłopców i mężczyzn. Bywały cierpiętnicami i poświęcały się.
Przyznasz, że przenoszenie takich programów na następne pokolenia jest wstecznictwem, zaburzeniem równowagi energetycznej, a nade wszystko wykluczają one wzajemną miłość.
Po to zaszczepia się władzę aby nie było szczęśliwej miłości, lecz rywalizacja kto jest lepszy, kto gorszy; rywalizacja i walka. A ludzie cierpią wyniszczając się nawzajem. A dzieci cierpią, chorują i niszczeją w samotności.
Bo człowiek bez miłości jest ułomny, zimny i nieludzki. Obcy samemu sobie.
Więc rozumiesz sens tego przesłania: bycie sobą u siebie, mieć swoje miejsce, swój dom.
Aby odzyskać i mieć poczucie spokoju i stabilności.
Aby kierować się własnym sercem, własnymi zainteresowaniami i własną wolą.
Być aktywnym dzięki temu i rozwijać inicjatywę, przedsiębiorczość i odnosić to, co się nazywa osobiste sukcesy.
Jestem sobą u siebie oznacza obecność tu i teraz, czyli widzenie świata i bycie widzianym przez świat!
Ja jestem sobą u siebie mam wiarę w siebie, pewność, zaufanie i poczucie bezpieczeństwa i tym obdarowuję bliskich.
Spokój i stabilność dla tworzenia osobistych perspektyw, bez podlegania presji władzy – to jest to!
Mamy wówczas poczucie spełniania się i własnej mocy!
Poczucia bycia u siebie nam wszystkim.