Daniela Czarska

Energia Dnia: Jest CZAS ODRADZANIA ŻYCIA

Odradzanie życia zaczyna się od wolności i ciepła. Wolność jest naturalnym stanem życia na całej Ziemi. Jest w Naturze.

Odradzanie życia zaczyna się od wolności i ciepła. Wolność jest naturalnym stanem życia na całej Ziemi. Jest w Naturze.

Rodzi się też w każdym domu, w którym rodzice się kochają. Ich wzajemna miłość i partnerstwo przejawiają się w miłości do dziecka lub dzieci.

Każde jest traktowane z czułością, a wzajemna bliskość stwarza poczucie bezpieczeństwa i swobodnego oddechu. Uznania dla siebie nawzajem i dziecka jest też uznaniem swobody kroków do przodu, zaufania do nich i wzrastającej samodzielności.

Bliskość, zainteresowanie, akceptacja, zaufanie i miłość – dają zrozumienie i orientację w zdolnościach, preferencjach i talentach.

Są one widoczne bardzo wcześnie, ale tylko dla tych, którzy widzą, słyszą, czują, uznają i tworzą przestrzeń wolności.

Wolny człowiek

Rozwinięciem skrzydeł jest swoboda wyfrunięcia z gniazda i decydowania o własnej przyszłości, wyborze partnera, stworzenia domu – w zgodzie z sobą.

Taki człowiek dorasta jako wolny, decydujący, samodzielny, sprawczy, wielki.

Niszczycielem swobody rozwoju i wielkości jest kontrola przez władzę.

Pochodną bycia kontrolowanym jest samokontrola i ograniczanie siebie samego.

A pochodną bycia kontrolowanym i kontrolowania siebie jest przyciąganie kontrolerów.

Z kolei pochodną bycia kontrolowanym, kontrolowania siebie i przyciągania kontrolerów jest kontrolowanie innych, w tym dzieci. Własnych i czyichś, a także osób starych, słabych i chorych. Oto tajemnica i skutki władzy.

W ten sposób tworzy się świat niewolników, sług, biednych ofiar i w ogóle biednych oraz zaborców, uzurpatorów, sadystów, psychopatów i katów.

Władza jest wytworem wszechwiedzących. To oni są odurzeni manią wielkości, pod którą tkwi zazdrość i uzależnienia. Niszczą ludzi i dobra. Niszczą rozwój i geniusz ludzki.

Gdzie są kobiety, matki, żony, kochanki i uwielbiane boginki?

W systemie kontroli są sługami pana z obniżoną wartością i ważnością na przykład z powodu własnej płci, miejsca narodzin lub kraju.

Brzmi jak absurd? Tak.

System funkcjonowania świata według tej matrycy jest absurdem. Gdyby go nie było od wieków – bylibyśmy szczęśliwi, wielcy i kreatywni.

To jest ta groza! Na imię jej władza.

Czas odrodzić wolność, miłość do życia, wrodzoną wielkość, jednoznaczność i wiarygodność.

Daniela Czarska

Otrzymuj Energię Dnia na swoją skrzynkę mailową. Zapisz się do newslettera:

zapisując się, wyrażasz zgodę na przetwarzanie moich swoich osobowych w celu wysyłania newslettera

Podobne wpisy

Jako subskrybent otrzymasz rano pełną treść Energii Dnia.

Będziesz też w pierwszej kolejności odbiorcą cennych informacji: o nowym nagraniu metody rozwiązań, o nowym warsztacie i wartościowym artykule.

Bądź wśród prekursorów.

W celu obsługi newslettera Twoje dane osobowe będą przetwarzane na zasadach opisanych w Polityce Prywatności