Władanie sobą to przede wszystkim otwarcie na siebie.
Jest równocześnie otwarciem na świat.
Jest odzyskaniem świadomości, że jest się Światem.
Światem w Świecie.
Stwarzam Świat i beze mnie nie byłby on tym, czym jest, gdy Ja jestem.
Każdy człowiek ma taką wewnętrzną moc.
Jednak sądząc ze stanu Świata, w którym żyjemy zostaliśmy zamknięci w niemocy, nieobecni i podporządkowani obcej, zewnętrznej władzy.
Pozbawiła nas ona osobistego stwarzania Świata i świadomości, że to możemy.
Strachem, winą, obojętnością, agresją i okrucieństwem karania.
Za swobodę myślenia, odkrywania, dociekania, kochania.
Podlegamy manipulacji, aby nie decydować we własnym imieniu, lecz by być jak stadne zwierzę i podążać za pasterzem i tłumem.
Na ofiarę, czyli na rzeź.
Pozostałą część przekazu otrzymasz w Newsletterze. Zapraszam do zapisu!